18-letni Hugh McMahon będzie musiał zapłacić ponad 700 dolarów kary i około 1400 dolarów odszkodowania australijskiemu klubowi. Sąd uznany go winnym "wtargnięcia" do klubu i "celowego zniszczenia" dachu nieruchomości - informuje AFP. Jak się okazało, nastolatek próbował dostać się "alternatywną drogą" do klubu SinCity w Queensland po tym, jak dwa razy nie został wpuszczony do środka. Irlandczyk wspiął się na dach i - jak podaje AFP, powołując się na Australian Associated Press - wszedł do otworu wentylacyjnego, gdzie zaplątał się w kable i utknął między rurami. Na pomoc trzeba było wzywać straż pożarną. Irlandczyk ma 3 miesiące na zapłacenie kary finansowej.