W Nowym Jorku trwa 69. sesja Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych. Bronisław Komorowski był jednym spośród aż 40 przywódców, którzy zabrali dziś głos na jej szczycie. Prezydent mówił między innymi o sytuacji na Ukrainie, Państwie Islamskim, zmianach w klimacie, a także o reformie ONZ. Według Komorowskiego ONZ powinno zachować szczególną czujność wobec niepokojących zjawisk, które pojawiły się na całym świecie w ostatnim czasie. - ONZ powstało po to, aby ochronić przyszłe pokolenia od wojen - przypominał prezydent. - Dzisiaj znajdujemy się w obliczu renesansu postaw mocarstwowych, powrotu myślenia w kategoriach geopolitycznych stref wpływów, które już raz zawiodły społeczność międzynarodową na manowce nienawiści, konfrontacji i konfliktu - mówił Komorowski. - Tolerancja dla takich postaw zawsze źle się kończy, nierzadko prowadzi wprost do katastrofy - ostrzegał. Rada Bezbieczeństwa "mało skuteczna" W odważnych słowach Komorowski przedstawił swoją opinię nt. Rady Bezpieczeństwa i jej postawy wobec Ukrainy. Zaznaczył, że "okazała się mało skuteczna". - Bez korekty tych reguł grozi nam dalsze pogrążanie się w niemocy - mówił stanowczo. - Z całą mocą trzeba podkreślić, że okupacja Krymu i agresja na Ukrainie stanowi złamanie norm prawa międzynarodowego i podeptanie fundamentalnych wartości Narodów Zjednoczonych - kontynuował Komorowski. - W naszej części Europy ludzie znowu zadają sobie pytanie, czy wojna jako metoda osiągania celów politycznych na długo będzie rzeczywistością także i w Europie. Nie możemy zgadzać się na brutalizację życia międzynarodowego, nie możemy się zgodzić na to gdziekolwiek na świecie - dodał prezydent, przypominając, że Europa jest kontynentem, który "leczy rany" pod dwóch wojnach światowych. Niebezbieczne Państwo Islamskie Prezydent na szczycie ONZ mówił też o rozwoju Państwa Islamskiego. - Wszyscy zostaliśmy zaskoczeni jego szybkością - dodał. - Brutalność postępowania jego bojowników, mordowanie i prześladowanie wszystkich inaczej wierzących, także, co trzeba podkreślić, wyznawców islamu, musi przerażać i mobilizować do przeciwdziałania - zaznaczył. - Ich barbarzyństwo stanowi wyzwanie dla całej ludzkości, niezależnie od wyznania, przynależności etnicznej czy poglądów politycznych - mówił Komorowski. Ważny klimat - Solidarność, odpowiedzialność i zaangażowanie - to zasady ONZ, którym jesteśmy wierni - powiedział prezydent. - Wielkie znaczenie ma też powstrzymanie dalszych zmian klimatycznych na ziemi i dostosowanie się do zmian już nieodwracalnych - mówił Komorowski. Prezydent wspomniał, że Polska wierzy, iż w sposób sprawiedliwy i zrównoważony możliwe jest osiągnięcie porozumienia. - Mamy nadzieję, że porozumienie w sprawie pakietu klimatycznego zostanie osiągnięte - podsumował Komorowski.