Dziewczynka w połowie września zatruła się muchomorem sromotnikowym, po tym jak zjadła zupę przygotowaną przez dziadków z zebranych w lesie grzybów. Dziecko trafiło do szpitala w Oleśnie, skąd zostało przewiezione do CZD w Warszawie. Życie Angelice uratował przeszczep, który został przeprowadzony właśnie w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Dziewczynkę operowało kilkunastu lekarzy, przeszczepili jej płat wątroby osoby dorosłej. W ubiegły piątek do sądu w Oleśnie wpłynął akt oskarżenia przeciwko babci Angeliki, która usmażyła i podała dziecku na obiad grzyby - czytamy na stronie nto.pl.Łucja P. została oskarżona o nieumyślne narażenie wnuczki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara pozbawienia wolności do roku.