Nora Al-Daher jest żoną ministra spraw zagranicznych Omanu. 50-latka w zaledwie dwie godziny przegrała w londyńskim kasynie aż dwa miliony funtów. Doszło do tego w kwietniu 2012 roku. Teraz kontrowersyjna hazardzistka znów dała o sobie znać. Al-Daher pozwała właśnie kasyno za to, że jego pracownicy "wykorzystali jej uzależnienie od hazardu". - Potrzebowałam kogoś, kto powie mi, żebym przestała już grać - mówiła kobieta przed sądem. Dodatkowo kobieta powiedziała, że kiedy dotarła do hotelu, poinformowała obsługę, że jest uzależniona od hazardu, nie ma pieniędzy i nie chce grać. Żona ministra została już wcześniej pozwana przez Ritz za to, że nie była w stanie oddać 1 miliona funtów długu, w odpowiedzi na pozew Al-Daher... pozwała kasyno. Kobieta twierdzi, że została wykorzystana przez obsługę kasyna, która, podczas jej gry, stała z jej plecami i zachęcała ją do powiększania długu. Ritz zaprzecza wszystkim oskarżeniom.