Większość społeczeństwa wciąż uważa, że ten problem ich nie dotyczy, a ryzyko zarażenia jest głównie sprawą tzw. grup podwyższonego ryzyka, czyli środowisk homoseksualnych i narkomanów. Z danych epidemiologicznych wynika jednak, że coraz więcej osób jest zakażanych w wyniku kontaktów heteroseksualnych. - Ponad 20 tys. Polaków nie wie, że jest nosicielami wirusa HIV - ostrzega dr Anna Marzec-Bogusławska, dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS. Jak uważają eksperci przeprowadzający badania dla PIH, ryzyko zmniejsza się wśród ludzi wybierających abstynencję seksualną, pozostających w stałych związkach lub będących dla siebie pierwszymi partnerami. Wirus HIV przez wiele lat nie daje żadnych widocznych objawów, ale stopniowo niszczy układ immunologiczny. Jego końcową postacią jest AIDS, czyli zespół nabytego upośledzenia odporności, dopiero wtedy pojawiają się objawy typowe dla chorób, które atakują organizm wskutek braku odporności. Wirusem można zarazić się przez krew lub kontakty seksualne; z zarażonej kobiety w ciąży wirus może się przenieść na nienarodzone jeszcze dziecko. Nie jest możliwe pozbycie się wirusa z organizmu, ale dzięki lekom możliwe jest spowolnienie jego rozwoju i poprawa jakości życia osób zarażonych. Organizowanie Światowego Dnia Walki z AIDS ma przede wszystkim na celu uświadomienie ludziom, jakie zagrożenie niesie ze sobą wirus HIV i w jaki sposób można zapobiegać zarażeniu, a także udowodnienie osobom chorym, że nie muszą być skazane na odosobnienie, ponieważ przy zachowaniu odpowiednich zasad ostrożności nie stanowią dla innych zagrożenia. Ćwierć wieku walki z AIDS Pierwsze przypadki AIDS odnotowano w czerwcu 1981 r. Od tego czasu wywołujący ją wirus HIV rozprzestrzenił się na cały świat zarażając 65 mln i zabijając 25 mln osób. Obecnie prawie 40 milionów ludzi na świecie - dorosłych i dzieci - jest zarażonych HIV. Najszybszy wzrost liczby zakażeń notuje się w Azji Wschodniej, Azji Środkowej i Europie Wschodniej, głównie za sprawą narkotyków i seksu bez zabezpieczeń. Najwyższy odsetek nosicieli HIV w Europie ma Ukraina - 1,5 proc. W Rosji 80 proc. nosicieli, których liczbę szacuje się na 940 tysięcy, stanowią ludzie poniżej 30. roku życia; główną przyczyną zakażeń jest tam narkomania. W USA było w ubiegłym roku ok. 1,2 miliona nosicieli HIV. Według danych ONZ, świat jest jednak teraz w dużo lepszej sytuacji, jeśli chodzi o pokonanie tej choroby. Wciąż jednak przegrywa z nią na wielu frontach. Z raportu oenzetowskiej agendy UNAIDS, powołanej do koordynacji walki z epidemią wynika, że w ostatnim czasie nastąpiły znaczące zmiany zachowawcze: coraz więcej osób używa prezerwatyw, ogranicza liczbę partnerów i opóźnia wiek inicjacji seksualnej. Testy na obecność wirusa HIV to w wielu krajach standard przed transfuzją krwi, a dzięki nowym lekom antyretrowirusowym w zeszłym roku zdołano uratować 300 tys. osób. W ciągu ostatnich pięciu lat aż czterokrotnie wzrosła liczba osób, które chcą się poddać testowi na obecność wirusa - wynika z danych z 70 krajów. W ubiegłym roku 4,1 mln osób zaraziło się wirusem HIV, a 2,8 mln zmarło na skutek zarażenia. W 2004 roku odnotowano 4,9 mln zarażonych, 3,1 mln osób zmarło. Szacuje się, że na świecie jest 40 mln osób, które nie wiedzą, że uległy zarażeniu HIV. Na walkę z epidemią w tym roku przeznaczone zostanie 8,9 mld USD, jednak według UNAIDS potrzeba aż o 6 mld USD więcej. Polacy wiedzą coraz więcej Większość Polaków wie, że współżycie z jednym wiernym partnerem, stosowanie jednorazowych igieł i używanie prezerwatyw sprzyja uniknięciu wirusa HIV. Wiedza ta staje się coraz bardziej powszechna - wynika z badań TNS OBOP, przeprowadzonych na zlecenie Krajowego Centrum ds. AIDS. Niemal wszyscy badani (95 proc.) wiedzą, że zakażenia wirusem HIV można uniknąć, używając prezerwatyw podczas stosunków płciowych. W ciągu ostatnich czterech lat odsetek Polaków świadomych tego faktu wzrósł o 24 proc. - wynika z badania opracowanego przez dr hab. Zbigniewa Izdebskiego, specjalisty w dziedzinie pedagogiki seksualnej. Także prawie wszyscy (93 proc.) wiedzą, że zakażenia wirusem HIV mogą uniknąć upewniając się, że każdy zastrzyk, jaki dostają, wykonano czystą igłą. W 2001 r. wiedziało o tym o 10 proc. osób mniej niż obecnie. Większość Polaków jest świadoma, że nie można się zakazić, dotykając osoby chorej na AIDS lub jedząc z nią posiłki (odpowiednio 87 i 90 proc.). W ostatnich latach poziom wiedzy o tym ostatnim wzrósł aż o 20 proc. 86 proc. badanych zdaje sobie też sprawę, że zarażenia AIDS można uniknąć, współżyjąc z jednym, wiernym i zdrowym partnerem. - Niestety, wiedza znacznej grupy badanych jest mała - podkreślił prof. Zbigniew Izdebski. - Co czwarty Polak nadal jest przekonany, że komar może go zakazić wirusem HIV, a co trzeci, że można zakazić się w toalecie publicznej, co jest oczywiście nieprawdą - dodał. Co dwudziesty (6 proc.) badany w wieku 15-49 lat wykonał w 2005 r. test na obecność HIV. Od sześciu lat w wojewódzkich miastach Krajowe Centrum ds. AIDS finansuje punkty anonimowego i bezpłatnego testowania na obecność HIV, połączone z poradnictwem. Centrum organizuje także coroczne kampanie społeczne, które mają zwiększać świadomość ryzyka związanego z zakażeniem wirusem HIV. Eksperci przypominają, że wczesne rozpoznanie zakażenia pozwala na zastosowanie kompleksowej opieki medycznej, co poprawia jakość życia osób seropozytywnych. Może to także zapobiec przeniesieniu wirusa na innych. Adresy rekomendowanych przez Krajowe Centrum ds. AIDS punktów anonimowego i bezpłatnego testowania w kierunku HIV dostępne są na stronie internetowej www.aids.gov.pl i pod całodobowym numerem Telefonu Zaufania AIDS (0 22) 692 82 26. Prezerwatywa, czyli "mniejsze zło" Czy Watykan zgodzi się na stosowanie prezerwatyw w celu prewencji przed zarażeniem wirusem? Otoczony tajemnicą obszerny dokument w tej sprawie, przygotowany przez watykańskiego "ministra zdrowia" kardynała Javiera Lozana Barragana, trafił już podobno do Kongregacji Nauki Wiary. Opracuje ona jego ocenę teologiczną dla Benedykta XVI. Ostateczna decyzja będzie należała do papieża. Dokument, opracowany w Papieskiej Radzie Duszpasterstwa Pracowników Służby Zdrowia, kierowanej przez kardynała Barragana, ma ok. 200 stron. Zawiera naukowe i moralno-teologiczne analizy problemu stosowania prezerwatyw. Można zatem oczekiwać uznania, że w wyjątkowych sytuacjach, jaką jest zarażenie się wirusem HIV przez jedno z małżonków, prezerwatywę należy traktować jako "mniejsze zło" i sposób na "uniknięcie śmierci".