Zdjęcie wykonał fotograf amator Johnny Nguyen i natychmiast stało się ono popularne we wszystkich sieciach społecznościowych. Historia, która kryje się za tą fotografią jest wzruszająca. 12-letni Devonte stał w tłumie, trzymając w rękach tablicę, z której wynikało, że rozdaje darmowe uściski. Chłopiec płakał i zauważył to sierżant policji, postanowił do niego podejść i zapytać, co się stało. 12-latek odparł, że martwi go to, jak traktowani są protestujący, policjant przeprosił chłopca i zapytał, czy może go przytulić. Ten właśnie moment udało się zatrzymać w kadrze. W amerykańskim Ferguson protesty zaczęły się po tym, jak sąd zdecydował się nie stawiać żadnych zarzutów policjantowi, który zastrzelił nieuzbrojonego, czarnoskórego nastolatka Michaela Browna.