Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 14. Policję zaalarmował kolega pijanych 16-latków, kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, chłopak stał przy brzegu. Opowiedział funkcjonariuszom, że jego dwóch kolegów weszło na lód, który pod wpływem ich ciężaru się zarwał. Dzięki błyskawicznej akcji ratunkowej udało się uratować ich życie. Wyziębieni chłopcy natychmiast zostali przetransportowani do szpitala, gdzie pozostali na obserwacji. Teraz śledczy wyjaśniają, kto podał chłopcom alkohol. Każdy z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kodeks karny przewiduje za to karę do 2 lat pozbawienia wolności.