Z ustaleń policjantów wynika, że że dziewczynkę w sobotę w nocy do domu przyprowadzili jej znajomi. Z nastolatką nie można było nawiązać kontaktu. Rodzice, zaniepokojeni jej stanem, wezwali pogotowie ratunkowe. W trakcie badania okazało się, że 12-latka jest pijana. W organizmie miała 3,5 promila alkoholu. Personel medyczny szpitala zaalarmował policję. Teraz o dalszym losie dziewczynki zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich. Policja z kolei zajmie się ustaleniem tego, skąd dziewczynka wzięła alkohol. Kodeks karny za rozpijanie małoletniego przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności. warminsko-mazurska.policja.gov.pl