W Babilonie czczono matkę i boginię Samiramis wraz z jej dzieckiem. Potem kultem otaczane były inne matki - boginie, symbolizujące życie, płodność i urodzaj. W Chinach kultem otaczano Szing-mu, czyli "Wielką Matkę". W Efezie boską cześć oddawano również "Wielkiej Matce". Na jej cześć postawiono budowlę znaną dziś jako Świątynię Artemidy w Efezie, zaliczaną do siedmiu cudów świata starożytnego. Z kolei w Grecji kultem otaczana była bogini Rea, matka wszechświata i wszelkich innych bóstw. Najważniejszym momentem uroczystości na jej cześć było palenie ofiar przyniesionych przez uczestników. Starożytni Rzymianie pomiędzy 15 a 18 marca obchodzili święto zwane Hilariami, podczas którego składano hołd bogini Cybele, również będącej matką bogów. Zwyczaj oddawania czci bóstwom kobiecym, podobnie jak wiele innych świąt, został przejęty przez chrześcijan, którzy oddawali cześć Matce Boskiej. "Niedziela u matki" Nowożytna historia Dnia Matki zaczyna się w Anglii i Szkocji . To tutaj od XVII wieku w każdą czwartą niedzielę Wielkiego Postu obchodzona była "Mothering Sunday". Święto to stanowiło doskonałą okazją do wyrażenia wdzięczności swojej rodzicielce, a także spędzenia czasu w domu, bowiem ten dzień był wolny od pracy. Nawet służące i młodzi parobkowie mogli liczyć wtedy na urlop, pozwalający im powrócić w rodzinne strony. Tradycyjnymi prezentami wręczanymi w tym dniu były kwiaty, słodycze i pieczone przez córki "matczyne ciasto". Zwyczaj ten przetrwał do XIX wieku i po około stu latach przerwy pojawił się ponownie już pod nazwą Dnia Matki. Stało się to jednak dopiero po zakończeniu II wojny światowej. Walka o Dzień Matki W Stanach Zjednoczonych starania o ustanowienie podobnego jak w Anglii święta trwały przeszło 50 lat. Pierwszy krok w tym kierunku uczyniła nauczycielka Ann Maria Reeves Jarvis, która w 1958 roku ogłosiła "Dni Matczynej Pracy". W ten sposób chciała zwrócić uwagę na codzienny trud, jaki wszystkie rodzicielki wkładają w wychowanie potomstwa. Od 1872 roku Julia Ward Howe promowała "Dzień Matek dla Pokoju". Myśl swojej matki przejęła córka amerykańskiej nauczycielki Ann Jarvis i po usilnych staraniach udało jej się w 1905 roku ustanowić Dzień Matki. Było to dzieło jej życia i spełnienie marzeń. Sama nie wyszła nigdy za mąż i nie urodziła własnych dzieci, ale za swoją matką tęskniła do końca życia. Zwyczaj obchodzenia Dnia Matki szybko rozpowszechnił się w innych stanach, aż w końcu w 1914 roku Kongres USA uznał go za święto narodowe. W Ameryce wypada ono w każdą drugą niedzielę maja. Co kraj to obyczaj W Egipcie Dzień Matki obchodzony jest 21 marca, kiedy my obchodzimy Pierwszy Dzień Wiosny. Święto to wypada przeważnie o tej porze roku, kiedy przyroda budzi się do życia. Nie jest to jednak reguła. Na przykład w Norwegii cześć matkom oddaje się w drugą niedzielę lutego, a w Indonezji 22 grudnia. W Mongolii Dzień Matki obchodzony jest razem z Międzynarodowym Dniem Dziecka dwa razy do roku: 8 marca i 1 czerwca. W Polsce po raz pierwszy Dzień Matki obchodzono w 1923 roku w Krakowie. Kwiaty, prezenty, laurki... Od zarania tego święta niezmienna pozostaje jego wymowa. Natomiast wciąż ewoluują sposoby jego obchodzenia, zwłaszcza te związane z podarunkami. Nikt już chyba nie piecze z tej okazji ciasta. Sklepy internetowe i supermarkety przygotowały na te okazję bogatą ofertę. W tym roku szczególnie polecanymi prezentami są: ekspresy do kawy, roboty kuchenne, skórzane torebki, zegarki i markowe perfumy. Większość osób kupuje jednak symboliczne prezenty, takie jak czekoladki, kwiaty, płyty czy książki. Mamom małych dzieci największą przyjemność sprawią na pewno własnoręcznie wykonane laurki. "Duże dzieci" niech pamiętają o tym, aby nie koncentrować się tylko na poszukiwaniu podarunku. Wystarczy po prostu spędzić trochę czasu z mamą. Ludmiła Klewżyc