Policjanci zatrzymali dwóch studentów w wieku 23 i 25 lat oraz 29-letniego bezrobotnego. Wcześniej obserwowali podejrzanych oraz zbierali informacje na ich temat. Dilerzy wprowadzili do obrotu prawie 2 tysiące "działek" amfetaminy o czarnorynkowej wartości prawie 6 tysięcy złotych. Przestępcom postawiono już zarzut. Grozi im do 12 lat więzienia. Policjanci ustalili, że w proceder zamieszana jest również 40-letnia kobieta, która za korepetycje swojej 14-letniej córki płaciła 23-letniemu studentowi amfetaminą. Ustalono, że takich lekcji było 10. Wszyscy podejrzani zostali objęci policyjnymi dozorami.