Sejm VIII kadencji bardzo niereprezentatywny
Dziś pierwsze posiedzenie Sejmu VIII kadencji. W ławach sejmowych zasiądzie 235 posłów z Prawa i Sprawiedliwości, 138 z Platformy Obywatelskiej, 42 z Ruchu Kukiz'15, 28 z Nowoczesnej, 16 z Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz jeden przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej. - To wyjątkowo niereprezentatywny skład - twierdzi politolog dr Radosław Marzęcki z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Jak zauważa ekspert, ponad 2 mln 520 tys. wyborców postawiły na partie, które nie uzyskały mandatu.
Oznacza to, że ponad 2,5 mln głosujących w wyborach parlamentarnych nie będzie miało reprezentanta popieranego przez siebie ugrupowania w Sejmie.
- Dla porównania w 2011 roku takich wyborców było niewiele ponad 591 tys. - przypomina Marzęcki.
Swoich kandydatów do Sejmu nie wprowadzili m.in.: Partia KORWiN oraz dwa ugrupowania lewicowe: Partia Razem oraz koalicja Zjednoczonej Lewicy.
W Sejmie VIII kadencji nie będzie zatem reprezentacji "lewego skrzydła". Jak podkreśla politolog w rozmowie z Interią, spowoduje to nieobecność pewnych tematów "lewicowo światopoglądowych".
W opinii Marzęckiego, lewicy trudno będzie przetrwać w roli opozycji pozaparlamentarnej. - Najbliższe cztery lata będą walką o obecność w świadomości społecznej - mówi.
Oto nazwiska nowych posłów [LISTA]
Przypomnijmy liczby głosów oddane na poszczególne partie:
PiS - 5 711 687 głosów, co daje wynik 37,58 proc.;
PO - 3 661 474 głosy, 24,09 proc.;
Razem - 530 349 głosów, czyli 3,62 proc.;
KORWiN - 722 999 głosów - 4,76 proc.;
PSL - 779 875 głosów, czyli 5,13 proc.;
ZL - 1 147 102 głosów - 7,55 proc.;
Kukiz '15 - 1 339 094 głosy, czyli 8,81 proc.;
Nowoczesna - 1 155 370 głosów, czyli 7,6 proc.
W Senacie zasiądzie z kolei 61 senatorów PiS; 34 - PO; 1- PSL i 4 senatorów niezależnych.
JT