Sędzia przyznaje, że wyrok nie jest zgodny z konstytucją. Poza "nakazem kościelnym" sędzia polecił Alredowi m.in. skończyć szkołę. Adwokat Alreda i rodzina ofiary zgodzili się na orzeczony wyrok. Oklahomski oddział American Civil Liberties Union (Amerykańskiej Unii Wolności Obywatelskich) ogłosił jednak werdykt sędziowski "wyraźnym naruszeniem pierwszej poprawki do konstytucji USA", zapewniającej obywatelom m.in. wolność w sferze religijnej. Sędzia przyznaje, że "nakaz kościelny" nie jest w żaden sposób osadzony w amerykańskim prawie. Wątpi jednak, jak mówi, by którakolwiek ze stron odwoływała się od wyroku. ZS