Ojcze Dyrektorze, podobno wczoraj posłał ojciec bukiet róż prezydentowej Marii Kaczyńskiej. Czy przeprosiny za "szambo zamiast perfumerii" zostały przyjęte? Bardzo chciałbym, aby pani Maria wybaczyła mi moją gruboskórność, ale jak panowie wiecie, nie mam zbytnich doświadczeń z kobietami. Było mi przykro, ale ze mną już tak jest, że skąd mam wiedzieć, co myślę, zanim tego nie powiem na antenie... Z Warszawy jeszcze nie mam żadnej odpowiedzi, ale ducha nie gaszę. A co ze schizofrenicznym prezydentem? Zamierza ojciec jakoś udobruchać Lecha Kaczyńskiego? A po co? Wystarczy, że po mojej stronie będzie prezydentowa. Alleluja i do przodu! Dość obłudy na antenie. Kończę z zapraszaniem polityków, bo kłamią i mataczą. Raz tak, raz siak. Już dawno ojciec skończył z zapraszaniem do siebie Romana Giertycha.... On psuł nasz wizerunek. A Radio Maryja już po następnej niedzieli zmienia swój format medialny. Będzie więcej muzyki dla młodzieży, pojawią się audycje rozrywkowe, a nawet konkursy z nagrodami. Stąd pomysł na ściągnięcie, zwalnianego właśnie z publicznego radia, Tadeusza Sznuka? Trzeba pamiętać, że na programach Sznuka wychowało się całe pokolenie słuchaczy. Oni dzisiaj słuchają przecież naszego radia. Mam nadzieję, że pan Sznuk zapewni nam też tych odbiorców, którzy ciągle się wahają z przełączeniem radioodbiornika na Radio Maryja. Nie zdradzę na razie nic więcej, ale pojawią się też u nas inne osobowości. ...i reklamy? Nie manipulujcie, panowie, informacjami... Oczywiście, że muszą być reklamy, bo z czego opłacać mamy nasze wydatki. Bez pieniędzy nie ubogacimy naszej ramówki. Ale przyrzekam, że finanse Radia Maryja staną się jak hyzop nad śnieg bielsze... I nadal pokornie proszę naszych radiosłuchaczy: wspierajcie nas darami serca, jak wspieraliście dotąd. Ojciec inwestuje na giełdzie? To bezczelne pytanie, ale wiem, że panowie nawiązują do naszej zbiórki świadectw udziałowych. Oświadczam więc, że przygotowałem na ten temat szczegółowy raport, w którym ze wszystkiego się rozliczę. Podobno został ojciec zaproszony do niedzielnego programu Moniki Olejnik w Radiu Zet. Czy właśnie tam ojciec o tym opowie? Za dużo chcecie wiedzieć, panowie. Z panią Moniką jestem, na razie, "po słowie". To bardzo miła kobieta... Rozmawiali: Jacek Binkowski i Henryk Martenka