Według Kaczyńskiego "mamy czas niespełnionych obietnic i czysto indywidualny sukces byłego premiera". - Przed nami powołanie nowego rządu. Ten rząd będzie rządem zużytych twarzy i przegranych spraw - mówił ostro szef PiS.- My mieliśmy propozycję rządu technicznego, który mógłby podjąć się naprawy sytuacji w naszym kraju - przypomniał. Jak zaznaczył Kaczyński, przeciwnicy jego partii mają "tylko jeden plan". - Wojna z PiS i to w czasie, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo Polski. My wojny nie chcemy - mówił. Prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas swojego przemówienia przypomniał swoje plany dotyczące przeprowadzenie audytu rządu Donalda Tuska. - Ten rząd się nie rozliczył z tych 7 lat. To jest zadanie opozycji. Podejmujemy się audytu tego rządu. Nie może być tak, żeby mijały lata złych rządów i nie było z tego tytułu żadnych konsekwencji - zaznaczył.Jarosław Kaczyński w swoim przemówieniu wspomniał także o sukcesie jego partii w wyborach uzupełniających do Senatu. - Weekend wyborów uzupełniających miał być weekendem naszej klęski. Okazało się jednak, że Polaków nie da się oszukać - mówił. - Chciałem podziękować paniom Izabeli Kloc i Marii Koc i panu Jarosławowi Rusieckiemu. Przede wszystkim jednak tym, którzy ich wybrali - dodał.