Wśród tych najbardziej kompromitujących wpadek wymienia się m.in. wpis Williama Henwooda na Twitterze. Polityk UKIP napisał, że komik Lenny Henry, który jest czarnoskóry "wcale nie musi żyć obok białych" w Wielkiej Brytanii i zawsze może zdecydować się na emigrację do "czarnego kraju", czyli do Afryki, z której pochodzi. Andre Lampitt, który publicznie wsparł UKIP i był gwiazdą spotu reklamującego partię w wyborach do Parlamentu Europejskiego powiedział m.in., że Afroamerykanie "powinni się zabić". Z kolei (były już) członek UKIP Kerry Smith zasłynął po tym, jak do sieci wyciekło nagranie, na którym obraża homoseksualistów i Azjatów, używając przy tym niewybrednych słów. Mężczyzna miał być kandydatem UKIP do parlamentu. Z okazji serii niefortunnych zdarzeń partia Nigela Farage'a postanowiła przyjąć nowy regulamin partyjny, który zdecydowanie ostrzej podchodzi do kwestii wypowiedzi w mediach społecznościowych. Przewiduje także, że każdy, kto przyniesie wstyd partii, będzie mógł zostać natychmiast zawieszony. Członkowie partii nie będą też mogli korzystać z jej logo, jeśli wcześniej nie dostaną na to zgody. Odnosi się to m.in. do ustawiania loga UKIP w zdjęciach profilowych.