"Artur" zakłóca obecnie wakacje mieszkańcom Północnej i Południowej Karoliny. Wieje tam z prędkością 120 km/h. O godzinie 9 rano huragan był około 545 kilometrów na południowy zachód od Cape Hatteras.Prawdopodobnie w nocy wichura dotrze do popularnego kurortu Outer Banks w Karolinie Północnej. Pogoda popsuje plany wczasowiczom, którzy licznie wybierają się w tamte strony na długi weekend. Synoptycy prognozują gwałtowne burze i obfite opady deszczu. Ostrzegają, że poziom wody może podnieść się o 1,2 m. "Artur" zmierza w kierunku północnym z prędkości 15 kilometrów na godzinę. Eksperci spodziewają się, że będzie on jeszcze przybierał na sile.To pierwszy huragan w tym sezonie, który rozpoczął się 1 czerwca i potrwa do 30 listopada. <a href="http://pogoda.interia.pl/polska">Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!</a> <a href="http://pogoda.interia.pl/prognoza-dlugoterminowa-warszawa,cId,36917" target="_blank">Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni</a> <a href="http://pogoda.interia.pl/prognoza-szczegolowa-warszawa,cId,36917" target="_blank">Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca</a> <a href="http://pogoda.interia.pl/prognoza-na-weeekend-warszawa,cId,36917" target="_blank">Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!</a>