"Młody Dürer" urodził się w 2002 roku w Belgradzie. Nie tworzy, ale opowiada - tak sam określa swoje zmagania z rysowaniem. Z tych "opowieści" wyłania się nieskrywany, szczery podziw dla otaczającego świata. Uwagę przykuwają analityczne, wykonane z niezwykłą jak na ten wiek dbałością o detal motywy fauny i flory. Chłopiec swobodnie operuje kreską, wyczarowując na kartkach papieru kolejne gatunki zwierząt i roślinne ornamenty. W dorobku ma już pięć wystaw indywidualnych. Za pierwszy sukces uznaje wystawę w Belgradzie. Miał wtedy 9 lat. Kolejne cztery również zorganizowano w Serbii. Ostatnią można było oglądać w Nowym Sadzie. Samouk z wyobraźnią - Nikt nie uczył mnie rysować - mówi Dušan w rozmowie z INTERIA.PL . Na łamach novosti.rs rodzice chłopca, Dragan i Vesta Krtolica, wspominają, że od zawsze przejawiał on zainteresowanie rysowaniem, ale dopiero staranność i dbałość o detal, które zaczęły charakteryzować jego kolejne, bardzo szczegółowe rysunki zwierząt, zwróciły ich uwagę. Wtedy zdecydowali się skonsultować ze znanym serbskim artystą Zoranem Caliją. W wywiadzie opublikowanym na łamach fineartescape.com Calija wspomina swoje początki, gdy jako mały chłopiec - po trzęsieniu ziemi w Skopje - przeprowadził się z rodziną do baraków, w których mieszkał przez 6 lat. To było dzieciństwo pozbawione zabawek i dostępu do atrakcji - wystarczający bodziec do tego, by stworzyć odpowiednią scenerię samodzielnie. Na kartkach papieru powstawały sylwetki ludzi i zwierząt, kolejne komiksy i ilustracje. Dziś Calija jest uznanym serbskim malarzem. Calija opisuje pierwsze wrażenie, jakie wywarł na nim Dušan. "To był ośmioletni brzdąc. Celowo dałem mu trudne zadanie" - mówi. Chłopiec bezbłędnie narysował wówczas postać jeźdźca z grafiki Dürera. Walka z detalem Ta wielka fascynacja światem zwierząt i roślin ma swoje odbicie w bezdyskusyjnej staranności i pietyzmie, z jakim odtwarza postaci. Co więcej, rysunki Dušana są zamkniętymi kompozycjami. Jeśli jest to studium, to mało w nim szkicowości i przypadkowości. Wrażenie robi również wyczucie proporcji i perspektywy, które można dostrzec w jego pierwszych pracach. Czy ta umiejętność u kilkulatka jest czymś nadzwyczajnym? - Poczucie perspektywy zaczyna się pojawiać u dziecka dopiero około ósmego, dziewiątego roku życia, a właściwie rozwinięte jest ono dopiero między czternastym a szesnastym rokiem życia - mówi w rozmowie z INTERIA.PL dr hab. prof. Uniwersytetu Śląskiego Urszula Szuścik, pedagog i psycholog twórczości. W przypadku Dušana, który od najmłodszych lat wykazywał takie zdolności, możemy więc mówić o szczególnym talencie. Mały obserwator - Dziecko jest uzdolnione plastycznie - ocenia prof. Szuścik. - Chłopiec posiada zdolność dobrej obserwacji, różnicowania wielkości, wyodrębniania spostrzeganych sytuacji wizualnych, przestrzeni, planów, perspektywy, pamięć wzrokową - wylicza. Psycholog twórczości wymienia elementy, które świadczą o talencie młodego Serba: zdolności manualne, wyobraźnia twórcza i odtwórcza, a także zainteresowanie treścią, tematem pracy, działaniem i jego efektem. W pracach małego artysty zauważalne jest zaangażowanie emocjonalne w trakcie tworzenia, skupienie i wrażliwość na elementy wizualne i estetyczne. (Informacje o tym, jak pomóc dziecku uzdolnionemu, a także, na co zwrócić uwagę, gdy dziecko stawia pierwsze kroki w rysowaniu, znajdziesz TUTAJ). Dürer wcale nie chce być artystą Dušan Krtolica ma ambitne plany. Teraz - jak przyznaje - przygotowuje "Encyklopedię Prehistorii", która zostanie zilustrowana jego obrazkami. Ma dopiero 12 lat. Publikacje na temat jego twórczości pojawiły się w mediach na całym świecie. Kim chce być, gdy dorośnie? - Zoologiem - odpowiada z przekonaniem. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Od kredek do iPada. Kiedy dzieciom grozi "upośledzenie manualne"?