"Loom bands" to przebój ostatnich miesięcy, także w Polsce. Z kolorowych gumek, korzystając z niewielkiego krosna, można samemu wyplatać efektowne bransoletki. Odrobina wprawy, trochę ćwiczeń i wielobarwną ozdobę można sobie przygotować w kwadrans. Moda na bransoletki zapanowała w szkołach, a dzieci prześcigają się w tworzeniu coraz bardziej błyskotliwych i wymyślnych wzorów. Z pozoru nie ma w nich nic złego, jednak badania wykazały, że chińskie - znacznie tańsze od oryginałów - podróbki, mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Ostrzeżenia o zagrożeniu płynącym z noszenia bransoletek napływały już wcześniej, jednak dopiero w ostatnich dniach podjęto zdecydowane kroki w walce z chińskimi podróbkami. Policja w Mediolanie skonfiskowała 20 milionów sztuk gumek, we wrześniu podobną akcję przeprowadzono w Wielkiej Brytanii. Skonfiskowany we Włoszech towar wyceniono na około 3 miliony euro. Trzech obywateli Chin, importerów feralnych gumek, ukarano grzywną w wysokości 40 tysięcy euro. Sprowadzone przez nich gumki nie spełniały norm bezpieczeństwa UE. To właśnie chińskie podróbki, pozbawione atestów, są niebezpieczne dla zdrowia. Zawierają powszechnie używane do zmiękczania tworzyw sztucznych ftalany, ale w ilościach znacznie przekraczających dopuszczalne normy. Gumki przebadane w Wielkiej Brytanii w 50 procentach składały się z toksycznych ftalanów, podczas gdy normy dopuszczają 0,1 proc.! Wysoka zawartość tych związków (w zależności od rodzaju) może prowadzić m.in. do zaburzenia gospodarki hormonalnej, bezpłodności, alergii, uszkodzenia wątroby i nerek, wad wrodzonych u potomstwa, a także do rozwoju chorób nowotworowych. Po krokach podjętych w Wielkiej Brytanii i Włoszech sprawą zainteresowały się także polskie władze. Jak poinformował dziennik "Metro" Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zlecił wojewódzkim inspektorom inspekcji handlowej kontrolę gumek. Pobrane próbki zbada łódzkie laboratorium, które sprawdzi obecność ftalanów. Wyniki badań poznamy w przyszłym tygodniu. Jak chronić dzieci przed szkodliwymi bransoletkami? Dołącz do dyskusji!