Badacze po raz pierwszy sprawdzili powody, dla których ludzie decydują się na seks. Ze swoich motywacji naukowcom zwierzyło się ponad dwa tysiące mężczyzn i kobiet w wieku od 17 do 52 lat. Wyniki opublikowano w tym tygodniu w magazynie naukowym "Archives od Sexual Behaviour". - Zidentyfikowaliśmy 237 różnych powodów, dla których ludzie uprawiają seks - wyjaśnia doktor Cindy Meston, nadzorująca badanie - Dotyczą one praktycznie wszystkich aspektów ludzkiego życia - od altruizmu i miłości po czyste wyrachowanie. Nie wiem, dlaczego wcześniej naukowcy nie zajęli się tym tematem. Może sądzili, że odpowiedź na tak postawione pytanie jest oczywista? Na pewno nie zaskakują dwa najczęściej wymieniane powody: miłość i pożądanie. Im dalej jednak, tym ciekawiej. Dla wielu badanych bowiem seks to "całkiem efektywny sposób na przezwyciężenie nudy", pomoc w zaśnięciu lub pozbyciu się uciążliwego bólu głowy. Równie często wskazywano na chęć zemsty na niewiernym partnerze lub potrzebę sprawienia przyjemności drugiej osobie. Seks to również dobry sposób na pozbycie się zbędnych kalorii, zdobycie pracy lub awansu, relaks po wyczerpującym dniu, rozgrzanie się podczas zimnych nocy, a nawet doświadczenie bliskości Boga. To jednak nie koniec - do najciekawszych wskazywanych przez badanych powodów należą także: "Chciałem/łam być bardziej skoncentrowany na pracy, a myśli o seksie rozpraszały moją uwagę", "To wydawało się dobrym ćwiczeniem", "Mój partner był dobrym tancerzem/ką", "Myślałem/łam, że to sprawi, iż poczuję się zdrowszy/a", "Chciałem/łam sprawdzić o co tyle zamieszania". - Ludzi w większości przypadków motywują: pożądanie, przyjemność, miłość, romans, bliskość emocjonalna, przygoda czy podniecenie. Nie mniej ważne są jednak te rzadziej wymieniane powody. Dla jednej osoby coś może być zupełnie trywialne, podczas gdy dla drugiej ta sama rzecz może być wspaniałą obsesją - przekonuje amerykańska badaczka. Naukowcy potwierdzili również mało zaskakującą tezę - kobiety i mężczyźni odbierają seks na dwa zupełnie różne sposoby. W końcu jedni pochodzą z Wenus, a drudzy z Marsa. - Prawie zawsze mężczyźni przeżywają seks jako doświadczenie czysto fizyczne, podczas gdy kobiety częściej kierują się potrzebą emocjonalną. To są dwa ekstremalnie różne podejścia - podsumowuje doktor Meston. Jak na dłoni widać to analizując powody, dla których obie płcie decydują się na seks. Kobiety uzasadniają swoją decyzję: "zrozumiałam, że się zakochałam", mężczyźni natomiast mają dużo bardziej prozaiczne podejście do sprawy: "chciałem zwiększyć liczbę moich partnerek seksualnych". Podsumowując - każdy powód jest dobry, by uprawiać seks.