Reklama

Wtyk amerykański

Wtorek, 28 października 2025 (11:48)AktualizacjaWtorek, 28 października 2025 (12:49)

Wtyk amerykański (łac. Leptoglossus occidentalis) to wciąż mało znany w Polsce owad, który jednak coraz częściej gości w naszych domach. Skąd się wziął wtyk amerykański, co trzeba o nim wiedzieć i jak go rozpoznać? Czy wtyk amerykański jest groźny dla człowieka? Wyjaśniamy.

Wtyk amerykański (łac. Leptoglossus occidentalis)
Wtyk amerykański (łac. Leptoglossus occidentalis)/Daniel Dmitriew /Agencja FORUM

Wtyk amerykański

  • Wtyk amerykański to owad z rodziny wtykowatych (Coreidae) w podrzędzie pluskwiaków różnoskrzydłych z charakterystycznym białym zygzakiem na ciele.
  • Larwy wtyka amerykańskiego przypominają dorosłe osobniki, ale nie mają w pełni wykształconych skrzydeł. Wtyk amerykański przechodzi przez pięć stadiów larwalnych.
  • Dorosłe osobniki wtyka amerykańskiego są smukłe, ciemnobrązowe lub czarne i są często spotykane na łąkach oraz w ogrodach.
  • Zagrożony wtyk amerykański wydziela nieprzyjemny zapach.
  • Wtyk amerykański jest niegroźny dla człowieka. Jego kłujka służy wyłącznie do pobierania pokarmu roślinnego.

Wtyk amerykański - co to za owad?

Wtyk amerykański (ang. western conifer seed bug, WCSB, pluskwa amerykańska) to inwazyjny gatunek pluskwiaka z rodziny wtykowatych (Coreidae). Jego ojczyzną jest Ameryka Północna - na zachód od Gór Skalistych. Jednak stopniowo rozszerzył swój zasięg również na wschodnią część kontynentu - Ontario, Nową Szkocję, Maine, Nowy Jork, Connecticut i Massachusetts. Uważany jest za szkodnika drzew iglastych.

Jego pożywienie w środowisku naturalnym stanowią: daglezja zielona, sosna ponderosa i wydmowa, a także świerk biały, sosna wejmutka, czerwona, górska, czarna i zwyczajna. Gdy gatunek przeniósł się do Europy, okazało się, że żeruje na pistacjiWtyk amerykański uważany jest za szkodnika, ponieważ wysysa sok z rozwijających się szyszek, co powoduje więdnięcie i obumieranie. Nie gardzi też młodymi pędami.

"Larwy i formy dorosłe tego pluskwiaka wysysają sok z niedojrzałych szyszek i igieł sosen, powodując przy masowym pojawie stopniowe zamieranie drzewa" - wyjaśniono na stronie Kampinoskiego Parku Narodowego.

Jak wygląda wtyk amerykański?

Ciało dorosłej postaci wtyka amerykańskiego może osiągnąć do 2 cm (15-20 milimetrów) długości i ma kolor brązowy. Głowa może być również czarna i jest zakończona czułkami oraz znajdującą się pomiędzy nimi kłujką. Za głową, na przedpleczu, widać żółte plamki, a na tułowiu charakterystyczny biały zygzak i biało-czarne paski

Odwłok wtyka amerykańskiego od strony wierzchniej jest żółtoczarny, a od strony brzusznej - żółtoczerwony. Tylne odnóża są szeroko rozstawione.

Samce wtyka amerykańskiego są nieznacznie mniejsze niż samice tego gatunku.

Owady te mają skrzydła, a podczas lotu wydają brzęczący dźwięk. Wtyki amerykańskie są aktywne od wczesnej wiosny do późnej jesieni.

Samice wiosną składają do 80 jaj umiejscowionych w niewielkich skupieniach na ogół na igłach rośliny żywicielskiej. Larwy przypominają postać dorosłą, ale nie mają wykształconych skrzydeł. Przeobrażają się w postać dorosłą na ogół w sierpniu.

Czy wtyk amerykański jest groźny?

Wtyk amerykański nie jest groźny dla człowiekanie gryzie, nie przenosi chorób, a także nie interesuje się produktami spożywczymi, czyli nawet jeżeli pojawi się w naszym domu, to nie musimy martwić się, że zanieczyści jedzenie. Jego kłujka służy wyłącznie do pobierania pokarmu roślinnego.

Obecność wtyka może być niepokojąca dla osób, które mają w ogrodzie drzewa iglaste - objawem jego żerowania są żółknące i brązowiejące igły. Na drzewach iglastych, zwłaszcza na pąkach i młodych szyszkach żerują postacie larwalne wtyka amerykańskiego.

Nieprzyjemną pamiątką po wtyku jest zapach - wtyk amerykański w sytuacji zagrożenia wydziela nieprzyjemną woń, która może się utrzymywać do kilku godzin.

Wtyk amerykański - co zrobić, gdy wejdzie do domu?

"Okres zimy wtyk amerykański spędza pod postacią dorosłą. W tym celu jesienią, po pierwszych przymrozkach rozpoczyna poszukiwania dogodnego miejsca do przetrwania zimy, często wybierając na ten cel siedliska antropogeniczne, w tym budynki i ludzkie domostwa" - czytamy na stronie Kampinoskiego Parku Narodowego.

Późną jesienią, gdy zaczynają spadać temperatury, owady próbują znaleźć cieplejszą przestrzeń. Często wchodzą do budynków i chowają się w szczelinach, szparach, między meblami i w futrynach. Naukowcy ustalili, że samce wtyka amerykańskiego potrafią wydzielać feromony przyciągające inne osobniki do odnalezionej wcześniej kryjówki, w celu wspólnego zimowania.

Wtyk amerykański w domu jest nieszkodliwy i nie trzeba się go obawiać. Jeśli nam przeszkadza, to można go schwytać np. do szklanego naczynia i wypuścić. Tak można zrobić, jeżeli zauważyliśmy jednego osobnika. Najlepiej złapać go do pojemnika i wynieść daleko od domu. Konieczne może okazać się użycie rękawiczek z uwagi na nieprzyjemny zapach wtyka, który gdy poczuje zagrożenie - będzie chciał się w ten sposób bronić.

Na przyszłość warto zabezpieczyć drzwi i okna siatką przeciw owadom, która uniemożliwi ponowne przedostanie się wtyków amerykańskich do domu.

W ostateczności można sięgnąć po metody chemiczne. Na rynku nie ma preparatów owadobójczych, które przeznaczone są do wyganiania wtyków - można jednak skorzystać ze środków do zwalczania innych owadów.

Skąd wtyk amerykański wziął się w Polsce?

Naturalnym środowiskiem wtyka amerykańskiego był pierwotnie obszar zachodniej części Ameryki Północnej - czyli Stany ZjednoczoneMeksyk i Kanada. Wtyk amerykański najprawdopodobniej przedostał się na kontynent europejski z sadzonkami drzew iglastych lub z dostawami drewna.

W 1999 roku został stwierdzony na północy Włoch - najpewniej jednak przetransportowano go kilkukrotnie, ponieważ w podobnym czasie wykryto go w innych, często znacznie od siebie oddalonych lokalizacjach kraju.

Następnie szybko rozniósł się po centralnej Europie. Istnieje podejrzenie, że jego występowanie ma związek z oddzielnym wprowadzeniem - na przykład w 2003 roku stwierdzono go w Hiszpanii. W 2007 roku był już znany w SłoweniiChorwacjaAustriiSzwajcarii, CzechachFrancji, na Węgrzech i w Niemczech.

Pod koniec 2007 roku wtyka amerykańskiego rozpoznano w Polsce - początkowo we Wrocławiu (Dolny Śląsk) i w Miechowie (woj. małopolskie). Następnie potem owad opanował południową część kraju. Obecnie wtyk amerykański jest spotykany w Polsce od Śląska aż po Bałtyk i występuje we wszystkich 16 województwach.

To jednak nie koniec migracji - w 2008 roku gatunek skolonizował wybrzeże Wielkiej Brytanii i przeniósł się do Tokio w Japonii. Pod koniec 2009 roku duża grupa zachodnich owadów z nasion drzew iglastych zaatakowała Turcję, a następnie zarejestrowano go w nowych lokalizacjach Tokio i prefektury Kanagawa (stolicą region jest Jokohama).

Obecność wtyków amerykańskich stwierdzono również w Ukrainie (2010), w Rosji w Rostowie nad Donem (2011) i Chile (2017). Do Finlandii owady dotarły w 2020 roku, a rok później francuska agencja prasowa (AFP) przedstawiła raport o dewastacji lasów sosnowych na wschód od Bejrutu Libanie. Inwazja wtyka spowodowała tam załamanie produkcji orzeszków piniowych.

Ile gatunków wtyka żyje w Polsce?

"Ogółem na terenie naszego kraju występuje 17 różnych gatunków wtyków, w tym najczęściej spotykany wtyk straszyk (żeruje przede wszystkim na mniejszych roślinach) - czytamy w komunikacie na stronie kampinoski-pn.gov.pl.

"W Puszczy Kampinoskiej pojedyncze okazy tego gatunku [wtyka amerykańskiego] pojawiały się w roku 2017" - informuje Kampinoski Park Narodowy.

Wtyk amerykański - Wiadomości