Kaczyński 28 listopada przyjechał na spotkania przedwyborcze do Mąchocic Kapitulnych w gminie Masłów i do Jędrzejowa. Przekonywał wówczas wyborców, że każda gmina jest Doliną Krzemową. Mówił m.in., że gminy potrzebują indywidualnych, dostosowanych do ich potencjału, strategii rozwojowych. Prezes zarządu okręgowego świętokrzyskiego PiS Janusz Barański podkreślił, że wizyta szefa partii w tych miejscowościach zdecydowanie wpłynęła na wynik głosowania. Dodał, że w Mąchocicach na spotkanie z Kaczyńskim przyszło mnóstwo ludzi. Podobnie było w Jędrzejowie. Barański zauważył także, że w gminie Masłów w II turze wyborów odnotowano jedną z najwyższych frekwencji wyborczych w województwie. Do urn poszło w niedzielę 56,07 proc. wyborców, przed dwoma tygodniami - 57,35 proc. W Masłowie kandydat PiS Ryszard Pazera uzyskał 51,2 proc. głosów, a ustępujący wójt Włodzimierz Korona (Stowarzyszenie Partnerstwo i Rozwój) - 48,8 proc. głosów. Pazera uzyskał o 107 głosów więcej od kontrkandydata. Pierwszą turę wygrał Korona, który o ponad pięć punktów procentowych wyprzedził Pazerę. W Jędrzejowie w wyborach zwyciężył kandydat PiS, dotychczasowy wiceburmistrz, Marcin Piszczek - uzyskał 56,61 proc. poparcia. Na ustępującego burmistrza Marka Wolskiego (Wspólnota Jędrzejowska) głosowało 43,39 proc. wyborców. W pierwszej turze Piszczek także uzyskał 13-procentową przewagę nad Wolskim. W Jędrzejowie gorzej było z frekwencją - w II turze zagłosowało 27,72 proc. mieszkańców, w I - 50,92 proc. Przed pierwszą turą wyborów samorządowych Kaczyński odwiedził także Kielce, Sandomierz i Skarżysko-Kamienną. W tych miastach wybory rozstrzygnęły się w pierwszej turze. Jedynie w wyborach na prezydenta Skarżyska zwyciężył kandydat popierany przez PiS - Roman Wojcieszek.