- Stawiane zatrzymanym policjantom zarzuty dotyczą podobnych zachowań; obejmują one 360 czynów karalnych. Jednego z funkcjonariuszy obciąża 217 takich czynów - poinformował Sławomir Mielniczuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Według Mielniczuka, przypisane buskim policjantom przestępstwa zostały popełnione w okresie od grudnia 2009 do lutego 2010 roku. W toczącym się w sprawie śledztwie przesłuchano około stu świadków, a 250 kolejnych czeka na przesłuchanie. Po zakończeniu przesłuchań wszystkich zatrzymanych policjantów prokurator zdecyduje o wyborze odpowiednich środków zapobiegawczych. Stanie się to prawdopodobnie w czwartek - uważa Mielniczuk. Pierwszy sygnał w tej sprawie przekazał komendant powiatowy w Busku-Zdroju, który zauważył symptomy nieprawidłowości w komendzie. Przekazał on swoje spostrzeżenia komendantowi wojewódzkiemu policji, a ten powiadomił Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Ścisła współpraca z kierownictwem tej jednostki, pozwoliła na zebranie dowodów obciążających funkcjonariuszy. Zatrzymani policjanci byli kontrolerami ruchu drogowego, pełnili służbę patrolową. Wszyscy należą do korpusu sierżantów policji. Najmłodszy ma 27, a najstarszy 44 lata. W związku z ośmioma zatrzymaniami, na teren powiatu buskiego skierowano policjantów grupy wsparcia wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, którzy pilnują ruchu drogowego.