- Żeby podnieść samochód z jezdni, trzeba było najpierw przepompować gips, który auto przewoziło w specjalnym zbiorniku - dodała Tkaczyk-Kłębek. Przyczyną zdarzenia była prawdopodobnie nadmierna prędkość pojazdu. Kierowca z niegroźnymi obrażeniami przebywa w szpitalu. W czasie, gdy droga była zablokowana, policja kierowała samochody na wyznaczone objazdy.