O niecodziennym "odkryciu" policjantów poinformował w poniedziałek rzecznik świętokrzyskiej policji kom. Krzysztof Skorek. W niedzielę późnym wieczorem właściciel domu jednorodzinnego zgłosił włamanie - sprawca wszedł do środka przez okno. Gdy policjanci wykonywali oględziny na parterze, usłyszeli odgłosy dochodzące z piętra. W łóżku dziecięcym technik kryminalistyki znalazł... śpiącego pijanego włamywacza. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu blisko 2,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu trafi do prokuratury. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.