Władze gminy chcą wybudować zabezpieczenia, dokumentacja jest gotowa, ale niektórzy właściciele łąk położonych nad rzeką albo w ogóle nie chcą ich sprzedać albo mają zamiar przy tej okazji nieźle zarobić, windując ceny za ziemię do granic absurdu. - Po dużych opadach deszczu, Kamienna sprawia nieraz wrażenie górskiej rzeki - bardzo szybki bieg, występuje z koryta i zalewa okolice. (...) W tamtym roku mieliśmy tu chyba największą z powodzi w ostatnich kilkudziesięciu latach - mówi burmistrz Wąchocka Bożena Markiewicz. Niestety, nic się nie zmieni, dopóki uparci właściciele działek nie zechcą ich odsprzedać gminie. Z jednym z takich mieszkańców Wąchocka rozmawiał reporter RMF Paweł Świąder: