Policja ustaliła, że chłopcy napadli na sprzedawcę, ukradli kilka rzeczy z półek, a następnie dotkliwie go pobili. Kwadrans później wrócili i zagrozili kolejnym pobiciem, jeśli mężczyzna powiadomi policję. Bandyci nie poprzestali na groźbach - kilka razy uderzyli sprzedawcę i skradli napoje. Gdy poszkodowany szukał telefonu, by zawiadomić policje, złodzieje pojawili się w sklepie po raz trzeci. Ponownie pobili sprzedawcę i zabrali pieniądze z kasy. Pijanych bandytów złapała już policja. Grozi im do 12 lat więzienia.