Droga była zablokowana około dwóch godzin - w tym czasie wyciągano z rowu tira. - Samochód wpadł do rowu we wtorek nad ranem. Nikt nie ucierpiał - dodała Błaszczyk. W tym miejscu nie było możliwości wyznaczenia objazdów. Kierowcy musieli czekać na trasie na odblokowanie drogi.