- Prawda i pamięć nie dały się zgładzić; gloria victis (chwała zwyciężonym) - napisano na tablicy ufundowanej ku czci kpt. Aleksandra Brzostka, kpt. Jerzego Judy Fleszlera, por. Józefa Kalasantego Jaroszyńskiego, por. Stanisława Sąchockiego i por. Stanisława Walo. Kierownik Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Janusz Krupski powiedział, że "tablica będzie świadczyć, jak rozległa i głęboka była zbrodnia katyńska". Wojewoda świętokrzyski Grzegorz Banaś powiedział, że "nie ma przyszłości bez wiedzy i pamięci o historii tych, którzy kładli głowę, byśmy mogli ufnie budować swoje jutro". W holu urzędu otwarto wystawę pt. "Prawdy nie można rozstrzelać. Katyń - lekcja historii". Zaprezentowano na niej ponad 300 zdjęć i biogramów oficerów WP i funkcjonariuszy Policji Państwowej z terenu Kielc oraz powiatu kieleckiego, zgładzonych przez NKWD w Katyniu, Kozielsku, Charkowie, Starobielsku i Ostaszkowie. Jan Banaśkiewicz przedstawił w imieniu Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich kalendarium zbrodni. Przypomniał, że na "nieludzkiej ziemi" wiosną i latem 1940 r. straciło życie 22 tys. przedstawicieli polskiej inteligencji. Podczas spotkania z uczestnikami uroczystości 16 osób zostało uhonorowanych Krzyżami Zesłańców Sybiru, dwie otrzymały medale "Pro Memoria", a trzy "patenty" - honorowe dyplomy potwierdzające zaszczytny tytuł "weterana walk o wolność i niepodległość ojczyzny".