Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przekazał, że służby o tragedii zostały poinformowane we wtorek wieczorem. - Około godz. 19.30 otrzymaliśmy zgłoszenie z terenu gminy Łopuszno. Do 71-latka przyszedł jego 62-letni znajomy, ponieważ dom był zamknięty od frontu, zdecydował się wejść do niego bocznymi drzwiami - relacjonował Macek. Gdy mężczyzna wszedł do jednego z pomieszczeń, zastał w nim nieprzytomnego 71-latka. - Mężczyzna nie dawał oznak życia. Na jego szyi widoczne były rany kłute. W szyi mężczyzny tkwił nóż - dodał Macek. 62-latek poinformował policję, która wspólnie z biegłym medycyny sądowej przeprowadziła oględziny miejsce zdarzenia. - Policjanci intensywnie pracują, żeby ustalić, jak 71-latek stracił życie. Na miejscu nie było śladów grabieży, jednak to nie wyklucza, że ktoś mógł przyczynić się do śmierci mężczyzny - dodał. Ciało 71-latka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.