Staszowscy policjanci w piątek przed godz. 20 otrzymali zgłoszenie, że w centrum Staszowa na ul. Piłsudskiego biega mężczyzna z nożem, który miał kogoś zranić. - Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę. Napastnik, jego matka i 65-letni partner kobiety trafili z obrażeniami ciała do szpitala. Lekarze od początku stan kobiety określali jako zagrażający życiu. Ustaliliśmy, że została ona kilkakrotnie ugodzona nożem w okolice klatki piersiowej. Niestety dzisiaj ok. godz. 5.30 zmarła w szpitalu - powiedziała w sobotę mł. asp. Joanna Szczepaniak z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie. W szpitalu przebywa również syn zmarłej kobiety. - Jest pilnowany przez policjantów. Posiada obrażenia, które na ten moment nie pozwalają na przesłuchanie go - dodała Szczepaniak. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy wyjaśniają cały przebieg zdarzenia.