Wybuch nastąpił w garażu na prywatnej posesji. Mężczyzna, który był w tym czasie w pomieszczeniu, został bardzo poważnie ranny. Był reanimowany, ale nie udało się go uratować. Na miejscu pracują policyjni pirotechnicy. Na podstawie zabezpieczonych śladów i zebranych próbek ustalą przyczynę eksplozji. Żeby określić, co się stało, pomocne będą też zeznania świadków, których przesłuchują mundurowi. (mpw)