Policjanci z Radoszyc (woj. świętokrzyskie) zatrzymali 44-latka, który groził pozbawieniem życia swojemu bratu, a następnie strzelił do niego z wiatrówki - poinformowała świętokrzyska policja. Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór. Maciej Ślusarczyk, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, przekazał, że do zdarzenia doszło w niedzielę. Policjanci z Radoszyc zostali wezwani do jednej z miejscowości na terenie gminy, gdzie miało dojść do awantury pomiędzy nietrzeźwymi braćmi. 12 lat więzienia Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że mężczyźni pokłócili się, w pewnym momencie jeden z nich wyjął broń pneumatyczną i zaczął strzelać do młodszego brata, raniąc go w ramię. Zaatakowany 32-latek wybiegł z domu i natychmiast poinformował mundurowych. Wezwani na miejsce funkcjonariusze zatrzymali napastnika. Badanie stanu trzeźwości 44-latka wykazało ponad dwa promile alkoholu. Ponadto podczas przeszukania mieszkania, w którym przebywał podejrzany, policjanci zabezpieczyli wiatrówkę wraz ze śrutem, broń gazową oraz porcję białego proszku wstępnie zidentyfikowanego jako amfetamina. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu zastosowano wobec niego policyjny dozór. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.