"Halloween polega na bagatelizowaniu śmierci. Jeśli czegoś się boimy, najłatwiej to wyśmiać. My pokazujemy perspektywę, że nie mamy się czego lękać podążając do świętości" - powiedział ks. Sarek. W tym roku do organizacji "Nocy Świętych" dołączyły parafie w kolejnych trzech miejscowościach diecezji. Do Kielc, Buska Zdroju i Kazimierzy Wielkiej dołączyły: Łopuszno, Brzeziny oraz Chmielnik. "Cieszę się, że do tego pomysłu przekonują się kolejne parafie. Często to wikariusze, którzy przed laty jako klerycy uczestniczyli w 'Nocy Świętych' przenoszą tę tradycję w miejsca, w których teraz pracują" - powiedział ks. Sarek. Pierwowzorem "Nocy Świętych" są czuwania, jakie pod hasłem "Holy Wins" (ang. święty zwycięża) organizował w Paryżu kardynał Jean-Marie Lustiger. Czuwaniom modlitewnym towarzyszyły wieczorne koncerty i spotkania młodzieży wyrażającej swój sprzeciw wobec tradycji Halloween. "W Paryżu postawiono na koncerty ewangelizacyjne, my bardziej wybraliśmy formę spotkania modlitewnego. Trudno porównywać (...), ale kierunek jest ten sam" - ocenił ks. Sarek. "Noc świętych" w Kielcach zorganizowana będzie po raz piąty. Rozpocznie się o godz. 20 w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu modlitewnym czuwaniem. Zaraz po nim, ulicami centrum Kielc, wierni przejdą na plac Jana Pawła II przy kieleckiej bazylice katedralnej.