Kilkanaście minut po godz. 22:00 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego starachowickiej jednostki pełniąc służbę nieoznakowanym radiowozem, zarejestrowali dość nietypowe zachowanie pasażerów skody. W trakcie jazdy dwóch młodych mężczyzn otworzyło szyby, a następnie po obu stronach auta wychylili się do pasa i w ten sposób, siedząc na drzwiach podróżowali przez kilkadziesiąt metrów. CZYTAJ WIĘCEJ: Stare Strącze: Martwy chłopiec znaleziony w wannie. Zatrzymano trzy osoby Gdy policjanci zatrzymali pojazd, kierowca jak i pasażerowie byli mocno zdziwieni i dopytywali o powód interwencji. Kontrola zakończyła się wysokim mandatem dla 19-letniego kierowcy skody. Otrzymał on 1200 złotych mandatu i 6 pkt. karnych. Zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie prędkości Policjanci pełniący służbę w ramach grupy Speed patrolowali ulice Wrocławia. Kontrolowali, czy kierujący stosują się do obowiązujących ograniczeń prędkości. Jadąc ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego zauważyli pędzącego volkswagena, którego kierujący znacznie przekraczał dozwoloną w tym miejscu prędkość. Mundurowi zmierzyli prędkość dynamicznie przemieszczającego się auta, a na ekranie urządzenia, w które wyposażone był ich nieoznakowany radiowóz. Wyświetlił się wynik - 153 km/h. W miejscu, w którym dokonali pomiaru, można jechać maksymalnie 70 km/h. CZYTAJ WIĘCEJ: Holandia: Makabryczne odkrycie w ogródku. Dokonały go... króliki 44-letni kierowca tłumaczył funkcjonariuszom, że przekroczył dozwolona prędkość, bo chciał szybko wyprzedzić auta jadące prawy pasem ruchu. Policjanci zakończyli interwencję postępowaniem mandatowym, nakładając na nieodpowiedzialnego wrocławianina grzywnę w wysokości 2500 zł. Funkcjonariusze zatrzymali również prawo jazdy kierującego na najbliższe 3 miesiące.