Podczas akcji gaśniczej jeden z ratowników został ranny. Poszkodowany strażak-ochotnik spadł z drabiny. Został przewieziony do szpitala, a jego życiu nic nie grozi. W akcji brało udział 19 zastępów Straży Pożarnej. Rzecznik prasowy skarżyskiej straży - Michał Ślusarczyk powiedział, że źródło ognia zostało zlokalizowane. Ratownicy opanowali sytuację, a teraz trwa dogaszanie pożaru. Spaliła się hala wielkości 50 na 15 metrów i obok hałda materiałów poprodukcyjnych. Strażakom udało się uratować obiekt biurowy firmy, a pracownicy zabezpieczyli znajdujące się w nim dokumenty. Jak podaje TVP INFO straty mogą przekraczać 1 mln zł. W hali zajęły się cztery nowe maszyny do produkcji mebli. Instalacja ostatniej odbyła się 10 dni temu. Maszyny nie były ubezpieczone. Żaden z pracowników zakładu nie odniósł obrażeń. Załoga pracowała dziś w fabryce, ale wszyscy opuścili ją przed wybuchem ognia. Przyczyny pożaru nie są znane. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/galerie/polskalokalna/pozar-fabryki-w-suchedniowie-zdjecie,iId,1724735,iAId,147363" target="_blank">Zobacz zdjęcia z akcji strażaków</a>