Bandyci działali od roku głównie w województwie świętokrzyskim. Podczas rewizji w domach zatrzymanych znaleziono pół kilograma amfetaminy, 300 zapalników do bomb, nadajniki do radiowego odpalania ładunków wybuchowych, pistolety, karabiny i fałszywe dokumenty. Prawdopodobnie wszyscy członkowie gangu zostali zatrzymali, jednak policja bada czy członkowie tej grupy działali sami. Na ogół gang nie działa nigdy wyizolowany, a raczej współpracuje z innymi organizacjami przestępczymi.