Co więcej, na skutek intensywnych opadów śniegu, które wystąpiły w nocy, część mieszkańców województwa świętokrzyskiego pozbawiona jest w sobotę rano energii elektrycznej. Drogi są przejezdne, ale śliskie. Robert Matusiewicz z Zakładu Energetycznego Okręgu Radomsko- Kieleckiego powiedział, że prądu pozbawionych jest 4-5 tys. gospodarstw w okolicy Skarżyska-Kamiennej, Kielc i Końskich. Awarie powinny zostać usunięte do godz. 13-14. W nocy prąd nie docierał do 17 tys. gospodarstw, brygady energetyków usuwały awarie spowodowane intensywnymi opadami śniegu i połamanymi drzewami. Od piątkowego popołudnia - jak wynika z policyjnych statystyk - w wypadkach zginęło pięć osób, w tym troje pieszych m.in. 17-latka potrącona przez samochód w Kielcach. W zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką w gminie Chmielnik zginęli dwaj mężczyźni. Policjanci ustalają przyczyny wypadków. Najtragiczniejsze z nich zdarzyły się jeszcze zanim wystąpiły obfite opady śniegu. Wszystkie drogi krajowe są przejezdne, ale lokalnie mogą wystąpić utrudnienia, które drogowcy likwidują. Nawierzchnie dróg są czarne, mokre, miejscami mogą być pokryte błotem pośniegowym - poinformował dyżurny świętokrzyskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Oficer dyżurny świętokrzyskiej policji poinformował, że wszystkie drogi są przejezdne, ale śliskie. Zaapelował do kierowców o zachowanie ostrożności. W nocy problemy z przejazdem były m.in. na trasie 42 Namysłów- Rudnik między Wąchockiem a Wielką Wsią, którą blokowały tiry nie mogące podjechać pod górę. Według synoptyków w sobotę mogą wystąpić opady śniegu.