O historii pisał na początku stycznia portal dziennikwschodni.pl. 50-letnia kobieta zakażona COVID-19 przebywała w lubelskim szpitalu. Podobnie jak jej mąż, nie była zaszczepiona. Trafiła do placówki w bardzo złym stanie. Wcześniej przebywała w szpitalu w Starachowicach, gdzie była podłączona do respiratora. - Pacjentka jest w stanie krytycznym, ma bardzo ciężki przebieg COVID-19, z całkowitą niewydolnością oddechową. Wcześniej w szpitalu w Starachowicach była podłączona do respiratora, ale nie przyniosło to rezultatów - mówił portalowi prof. Mirosław Czuczwar, kierownik II Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPSK1 w Lublinie. Jak wówczas oceniano, kobieta ma ok. 10-20 proc. szans na przeżycie. - Niestety cały czas mamy na oddziale takich pacjentów. To przeważnie 30-40-latkowie, nieszczepieni. Stale jest zajętych ponad 80 procent łóżek. Ostatnio mieliśmy wolne zaledwie dwa miejsca - mówił prof. Czuczwar. Śmierć małżeństwa ze Starachowic W Lublinie kobieta została podłączona do ECMO, jednak to nie pomogło. Jak dowiedział się Polsat News 50-latka zmarła. Zobacz też: Koronawrius. Kto najczęściej zakaża się COVID-19? Andrusiewicz podaje dane Jej mąż, również zakażony koronawirusem, zmarł wcześniej w domu, nie zgodził się na hospitalizację. Jego ciało miał znaleźć 14-letni syn. Omikron w Polsce. Piąta fala pandemii W kraju każdego dnia rośnie liczba zakażeń koronawirusem, co ma związek z piątą falą pandemii i rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron. Zeszłej doby odnotowano 10 445 przypadków koronawirusa w Polsce - powiedział na antenie Polsat News wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Wśród nich wariant Omikron potwierdzono u 611 osób. Jak dodał - cztery osoby przegrały walkę z COVID-19. Tydzień temu, 10 stycznia informowano o 7785 przypadkach. Zmarło wówczas 19 osób. - Wydaje się, że się rozpędzamy i piąta fala puka do naszych granic - mówił w Kraska w "Graffiti". Waldemar Kraska wskazał, że wariant Omikron to już 16,5 proc. wszystkich przypadków zakażeń koronawirusem w Polsce.