Występ czeskiego zespołu w Kielcach to wspólne przedsięwzięcie Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" oraz muzeum. Artyści zagrają w namiocie wojskowym, który zostanie rozstawiony na dziedzińcu Muzeum Zabawek i Zabawy. Lalki, przygotowane do przedstawienia przez Marikę Bumbalkovą, to duże, drewniane matrioszki przedstawiające Lenina, Stalina i Putina. Jak powiedział na środowej konferencji prasowej kierujący "Kubusiem" Przemysław Predygier, scenariusz "Putina na nartach" powstał na podstawie internetowych blogów prowadzonych przez ofiary ataków terrorystycznych w Biesłanie i na Dubrowce oraz na podstawie książki "Udręczona Rosja. Dziennik buntu" Anny Politkowskiej. - Dzięki temu, że spektakl będzie grany 12 i 13 grudnia, wypełnia zarówno 30 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, jak i 5. rocznicę śmierci Anny Politkowskiej. Nabiera przez to zupełnie innych walorów - uważa Predygier. Jego zdaniem, będzie to wydarzenie elitarne, na które zamierzają przyjechać widzowie z innych części Polski. Według dyrektora muzeum Macieja Obary tego rodzaju teatr jest na tyle interesujący, że wpisuje się w działalność kierowanej przez niego placówki. - Będzie to znaczące wydarzenie kulturalne - oznajmił. "Putin na nartach" to najnowsze przedstawienie Teatru Lisen, które odsłania kulisy dojścia do władzy Władimira Putina i mechanizmy sprawowania władzy. Spektakl został doceniony na tegorocznym XVIII Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalek "Spotkania" w Toruniu, gdzie otrzymał nagrodę aktorską im. Jana Wilkowskiego w dziedzinie animacji lalkowej i nagrodę za reżyserię. Scenariusz napisała i spektakl wyreżyserowała Pavla Dombrovska. Predygier zapowiedział, że jest to pierwsza próba "teatru impresaryjnego" - "Kubuś" będzie zapraszał do Kielc nagradzane w ostatnich latach przedstawienia, głównie skierowane do widza dorosłego. Teatr Lisen powstał w 1998 roku jako profesjonalna, niezależna grupa teatralna. Przygotowuje przede wszystkim repertuar dla widzów dorosłych, z którym podróżuje po całej Europie, zdobywając uznanie i nagrody na festiwalach. Oprócz tego angażuje się w sprawy społeczne. Politkowska była wybitną dziennikarka, obrończynią praw człowieka i autorką książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina. Została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę. Według śledczych do zabójstwa został wynajęty urodzony w Czeczenii Łom-Ali Gajtukajew. Wciąż nie są znani zleceniodawcy zbrodni.