O zdarzeniu poinformowała w piątek Karolina Sot z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji. Wandal zniszczył Koziołka podczas ubiegłego weekendu - odłamał mu rogi, uszy i nogi. Straty wyceniono na 1,5 tys. zł. Policjantka powiedziała, że mężczyzna złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze w wymiarze sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Zobowiązał się też do naprawienia szkody, czyli zapłacenia 1,5 tys. zł. Poniesie też koszty postępowania. P.o. dyrektora Europejskiego Centrum Bajki w Pacanowie Magdalena Jaskółowska powiedziała że jej zdaniem, bardziej wychowawcze byłoby, gdyby mężczyzna - zamiast płacić za straty - musiał wykonać prace społeczne na rzecz gminy lub ECB. Dodała, że "rehabilitacja" Koziołka dobiega końca i bajkowy bohater prawdopodobnie jeszcze w piątek wróci na pacanowski rynek. Zmaltretowanego ulubieńca dzieci posklejano, ale - według niej - stracił na urodzie. Figura była jednym z elementów scenografii wykonanej na czerwcowy Festiwal Kultury Dziecięcej. Autor scenografii zrobił ją ze specjalnego styropianu. Po festiwalu Koziołka ustawiono w rynku. Cieszył się dużym zainteresowaniem, dlatego mieszkańcy Pacanowa są oburzeni tym wandalizmem. W 2005 roku nieznany sprawca skradł brązowy pomnik Koziołka Matołka sprzed Muzeum Kornela Makuszyńskiego w Zakopanem. Po kilku miesiącach w miejscu skradzionej rzeźby stanęła jej kopia.