Żegnając żołnierzy, dowódca operacyjny Sił Zbrojnych RP gen. Bronisław Kwiatkowski powiedział, że misja w Libanie przez wiele lat była uważana za bezpieczną, ale dziś - jako dowódca, któremu podlegają wszystkie misje - musi stwierdzić, że również ta jest trudna, a terroryzm sięga także do Libanu. Życzył żołnierzom, żeby misja szybko minęła i aby wszyscy wrócili do kraju cali i zdrowi. Jeden z żołnierzy, mjr Arkadiusz Radziński, który w kieleckim Centrum jest szefem sekcji służby poza granicami kraju, powiedział, że wyjeżdża na misję z ciekawości, aby zdobyć nowe doświadczenia i sprawdzić siebie. Dodał, że udało mu się przekonać do swojego wyjazdu żonę, natomiast dzieci nadal są temu przeciwne. XXVIII zmiana PKW została sformowana przez Śląski Okręg Wojskowy. Żołnierze szkolili się w kieleckim Centrum od 3 września. W trakcie kursu zapoznali się m.in. z rejonem misji, tamtejszą religią i obyczajami, prawem, sposobami pokonywania stresu, udzielaniem pierwszej pomocy medycznej, technikami operacyjnymi. Polscy żołnierze pełnią służbę w Libanie od 1992 roku. Początkowo tworzyli szpital polowy. W 1994 roku utworzono PKW UNIFIL, w skład którego wchodzi batalion logistyczny, kompania manewrowa i kwatera główna. UNIFIL, czyli Tymczasowe Siły Zbrojne Narodów Zjednoczonych w Libanie, zostały utworzone na podstawie Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ z 1978 roku. Do zadań UNIFIL należy potwierdzenie wycofania wojsk izraelskich z południowego Libanu, przywrócenie pokoju i bezpieczeństwa w tym regionie.