Funkcjonariusz został też zawieszony w czynnościach służbowych. - Gdy dotrą do nas dokumenty z prokuratury w tej sprawie podjęta zostanie decyzja o zwolnieniu go ze służby - powiedział w środę Kamil Tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji. 36-letniemu policjantowi Prokuratura Rejonowa w Busku-Zdroju postawiła zarzuty: gwałtu, zniszczenie mienia, naruszenia nietykalności cielesnej oraz pozbawienia wolności. Według śledczych do zgwałcenia 27-letniej kobiety doszło w niedzielę w mieszkaniu funkcjonariusza, kiedy ten nie był na służbie. Ponadto mężczyzna miał od stycznia do czerwca bić kobietę oraz zniszczyć jej telefon komórkowy. W niedzielę jego była dziewczyna zgłosiła gwałt w komendzie policji. Policjant został zatrzymany i we wtorek doprowadzono go do prokuratury. 36-letni policjant pracuje w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju od pięciu lat.