Wczoraj po godzinie 20. st. sierż. Ireneusz Borowiec odebrał telefon od zrozpaczonej kobiety, która poinformowała, że w trakcie karmienia jej trzytygodniowy syn zakrztusił się i przestał oddychać. Zastępca dyżurnego krok po kroku poinstruował matkę, co ma robić, aby przywrócić dziecku oddech. Jednocześnie przez drugi telefon dyżurny wezwał pod wskazany adres pogotowie. Profesjonalne dyspozycje dyżurnego spowodowały, że dziecko zaczęło oddychać. Chłopiec został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. KWP w Kielcach