W środę wieczorem 13-latka wysłała do jednej z kieleckich rozgłośni radiowych dramatycznego SMS-a, w którym poinformowała prowadzącego audycję, że zamierza popełnić samobójstwo. Kieleccy policjanci szybko ustalili, od kogo pochodzi sms i pojechali do domu dziewczynki. - Do policyjnej załogi interwencyjnej dołączył policyjny psycholog, który uspokoił zrozpaczone dziecko i rozmawiał z rodzicami. Okazało się, że od dłuższego czasu dziewczynka ma problemy w szkole, ponieważ znęcają się nad nią czterej uczniowie - oznajmił Skorek. Z ustaleń policji wynika, że rówieśnicy wyśmiewali dziewczynkę, bili ją, kopali i zamykali w łazience. Jeden z nich groził, że pobije ją tak, że znajdzie się w szpitalu. O losie nastolatków zdecyduje sąd do spraw nieletnich.