Jak poinformował podkom. Arkadiusz Arciszewski z biura prasowego świętokrzyskiej policji 26-latek zatrudniony był w jednej z firm telekomunikacyjnych. Od początku roku na specjalnych formularzach podpisywał się za klientów przenosząc ich numery telefonów do sieci, w której pracował. Za każdą umowę otrzymywał wynagrodzenie. Sprawa wyszła na jaw, gdy na policję zaczęły zgłaszać się osoby, które twierdziły, że nie podpisywały żadnych dokumentów. - Jak wynika z ustaleń policji mężczyzna działał na terenie kilku powiatów województwa świętokrzyskiego. Na razie na policję zgłosiło się ponad 40 poszkodowanych. Policjanci sprawdzają ile jeszcze osób zostało w ten sposób oszukanych - dodał Arciszewski. Mężczyzna został zatrzymany w poniedziałek. Za podrabianie dokumentu i używanie go jako autentycznego grozi mu do 5 lat więzienia.