- Specjalny pociąg sieciowy z ekipą energetyków przystąpił już do odbudowywania linii, ale trudno w tej chwili określić, ile to potrwa - powiedział zastępca dyrektora kieleckiego Zakładu Linii Kolejowych Mirosław Zenka. Jak wyjaśnił, w wyniku kradzieży sieci uszkodzony został również jeden słup i trzeba sprowadzić jego betonowy fundament ze Skarżyska-Kamiennej. Według kolejarzy, do kradzieży doszło wkrótce po tym, jak między Starzynami a Kozłowem przejechał nad ranem pociąg sieciowy z ekipą konserwatorów trakcji. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.