Konferencję zorganizowało wspólnie Centrum Studiów Nad Terroryzmem Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie i Centrum Szkolenia Na Potrzeby Sił Pokojowych w Kielcach. Komendant Centrum Szkolenia na Potrzeby Sił Pokojowych płk Janusz Falecki uważa, że konferencja może wpłynąć na efektywność naszych zadań na misjach, a być może także na zmniejszenie strat. Komendant oznajmił, że podległa mu jednostka wspiera dowódców formujących poszczególne zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego także w obszarach związanych z walką z terroryzmem. Rola centrum - jego zdaniem - jest bezcenna, ponieważ w Kielcach są eksperci, których ci dowódcy nie posiadają. Jak zaznaczył, wsparcie dowódców realizowane jest poprzez zajęcia z taktyki oraz na zajęciach z kulturoznawstwa i religii krajów misji. Żołnierze są szkoleni m.in. podczas stacjonarnych kursów. Zdaniem komendanta, taktyka, poznanie historii, kultury, tradycji i religii, sprawia, że żołnierze jadący na misję są lepiej przygotowani. Specjalista kieleckiej jednostki Joanna Frączek uważa, że żołnierze muszą poznać otoczenie, w którym będą pracować, muszą poznać religię, kulturę, ponieważ bez tego typu informacji nie będą w stanie nawiązać właściwej współpracy z ludnością lokalną. Wyjaśniła, że podczas szkoleń w kieleckiej jednostce symulowane są negocjacje, wizyty u starszyzny plemiennej, w domach, miejscach publicznych, w budynkach administracji rządowej czy lokalnej. Jak zaznaczył dyrektor Centrum Studiów Nad Terroryzmem gen. bryg. rez. Tomasz Bąk, terroryzm stał się też jednym z głównych zagrożeń także dla Polski. Jego zdaniem, musimy przewidywać wystąpienie tego typu zagrożeń w aspekcie naszej prezydencji w UE czy Euro 2012. - Tylko wspólnym głosem możemy przekonać wszystkich, że mówienie, edukowanie na ten temat jest niesamowicie, wręcz szalenie potrzebne w sytuacji naszego kraju - powiedział. Jego zdaniem ogólnonarodowa edukacja to podstawa, żebyśmy byli właściwie przygotowani na zagrożenia. Podkreślił, że nie chodzi o straszenie, ale o odpowiednie przygotowanie się na ewentualne ataki. Powołał się na słowa mężczyzny, który padł ofiarą zamachu w londyńskim metrze; powiedział on, że gdyby nie był właściwie przygotowany, nie uszedłby z życiem.