Prezes Fundacji Przyjaźni Ludzi i Zwierząt "CZE-NE-KA" Maria Czerwińska, przybliżyła młodym ludziom i ich nauczycielom metodę rehabilitacji osób chorych i niepełnosprawnych, w której odpowiednio wyszkolonym psom towarzyszą terapeuci. Czerwińska tłumaczyła jak działa fundacja. Podkreślała, że w wolontariacie ważne jest wsparcie innych osób, bo samemu trudno zrealizować wszystkie swoje pomysły. - Jeżeli wasze nastawienie do wolontariatu, będzie pozytywne, to być może z czasem będziecie pracowali w jakiejś organizacji, która zagospodaruje wasze pomysły, waszą wrażliwość - podkreśliła. Dodała także, że bycie wolontariuszem, to świadome zobowiązanie - nie można zawieść zaufania osób, którym zdecydowaliśmy się pomóc. Czerwińska, która jest treserem zwierząt, w 1987 r. podczas pracy nad filmem w ośrodku dla osób niewidomych w Laskach, zauważyła pozytywną reakcję przebywających tam dzieci na "widziane" dotykiem zwierzęta. Wolontariusze, działającej od 1998 r. fundacji, pracują - razem ze swoimi psami - z dziećmi i dorosłymi z niepełnoprawnością ruchową i intelektualną, m. in. w szpitalach, szkołach specjalnych, podczas turnusów rehabilitacyjnych. Fundacja wydaje czasopismo, organizuje także kursy dogoterapii, prowadzi klub sportowy psów zaprzęgowych. Ćwiczenia i˙zabawy z psami wspomagają rehabilitację ruchową osób dotkniętych takimi chorobami, jak autyzm, porażenie mózgowe, upośledzenie umysłowe, niedowład kończyn, brak słuchu czy wzroku. Poprzez terapię kontaktową, czyli zabawy, przytulanie i˙głaskanie psa, osoby niepełnosprawne dużo szybciej i dokładniej próbują wykonać˙ćwiczenia. Udział psa w rehabilitacji działa na psychikę, odczucia i zdrowie pacjenta. - Robimy bardzo proste rzeczy, a o po uśmiechu, radości niepełnosprawnych można poznać, że to jest bardzo ważne w ich życiu - mówiła Czerwińska. Uczestniczące w konferencji dzieci wiedziały, co to jest wolontariat, pytały wolontariuszy, dlaczego zdecydowali się na działalność w organizacji. Były też ciekawe szkolenia psów. Dzieci były zauroczone przeszkolonymi do terapii psami, które spokojnie przyglądały się spotkaniu: pekińczykiem - Myszką, nowofunlandem - Waderem i alaskanem malamutem - Arrow. Nie obyło się bez głaskania, przytulania i całowania czworonogów, które pokazały, że są świetnie przygotowane do pracy z najmłodszymi. Konferencję zorganizowało Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Wydarzenie było jednym z kilkudziesięciu imprez, towarzyszących targom "Edukacja". W halach Targów Kielce podręczniki, książki metodyczne i pomoce dydaktyczne prezentuje ponad 200 wystawców. Na stoiskach swoje propozycje edukacyjne przedstawiają także szkoły ponadgimnazjalne i wyższe z całej Polski. Impreza potrwa do piątku.