Dostawy nowych śmigłowców dla Lotniczego Pogotowia Lotniczego to wynik umowy między Ministerstwem Zdrowia i firmą Eurocopter. Zgodnie z porozumieniem do Polski trafią 23 śmigłowce i symulator lotów; ich koszt to prawie 500 mln złotych. Według wiceministra zdrowia Marka Habera w porównaniu z dotychczasowymi śmigłowcami pogotowia - Mi-2 - eurocoptery są dużo szybsze, mogą latać w nocy i w trudnych warunkach atmosferycznych. Dzięki temu pomoc dużo szybciej dotrze do pacjentów. Jak powiedział dyrektor LPR Robert Gałązkowski, nowy sprzęt daje możliwość wykonywania operacji w nocy, ale zanim rozpocznie się ten etap, członkowie załóg muszą perfekcyjnie opanować maszyny. Dodał, że lądowania w nocy będzie zabezpieczać Państwowa Straż Pożarna. Według rzeczniczki LPR Justyny Sochackiej rozpoczęcie nocnych lotów będzie możliwe za dwa lata. Dyrektor największego w regionie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach Jan Gierada zapowiedział, że 30 października przy lecznicy zostanie otwarte nowoczesne lądowisko, na którym helikoptery będą mogły lądować również w nocy. Koszt inwestycji to 1 mln zł. Projekt kieleckiego szpitala zajął pierwsze miejsce w konkursie Ministerstwa Zdrowia, które dało na jego realizację 822 tys. zł. Pozostałe środki przekazały władze Kielc. Jak dodał kierownik bazy lotniczego pogotowia w Masłowie Kazimierz Wójtowicz, nowoczesne lądowiska w regionie, na których będzie można lądować w nocy, są także w Starachowicach i Sandomierzu. Kolejne mają powstać w Busku-Zdroju i w Końskich. Rozbudowa i przebudowa bazy lotniczego pogotowia w Kielcach będzie realizowana w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Inwestycja obejmie budowę hangaru wraz z zapleczem socjalno-operacyjnym i stacją paliw, a także płyt postojowych dla śmigłowców. Koszt całego przedsięwzięcia to ok. 5 mln zł. Rozpoczęcie budowy planowane jest w połowie 2011 roku.