Położona na południe od Kielc Morawica nigdy w swojej historii miastem nie była, jak np. Daleszyce czy Stopnica, które w ostatnim czasie odzyskały utracone decyzją cara w XIX wieku prawa miejskie. Wójt gminy przypomina, że od lat 90. minionego stulecia przeprowadziło się tam wielu mieszkańców Kielc. Podjął więc decyzję, że skoro Morawica bardziej przypomina dziś niewielkie miasto niż wieś, zasadne jest zapytanie mieszkańców, czy chcą, by ich miejscowość stała się pełnoprawnym ośrodkiem miejskim. W sprawie przeprowadzenia konsultacji jest już zgoda gminnych radnych. Konsultacje potrwają do końca czerwca. "To już nie jest de facto wieś. Trudno znaleźć tu nawet rolnika. Jest za to Świętokrzyskie Centrum Psychiatrii, policealna szkoła, a także nowoczesne centrum samorządowe, które skupia najważniejsze funkcje służące społeczności, m.in. urząd gminy i bibliotekę" - powiedział PAP Buras. Miejscowość znajduje się na osi drogi krajowej nr 73 Kielce-Tarnów. Dogodna komunikacja z miastem wojewódzkim i powiatowym sprawiła, że gmina notuje z roku na rok wzrost liczby mieszkańców średnio o 250 osób. Do podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Starachowice" SA należy tu ponad 80 ha gruntów inwestycyjnych, z których ponad 45 proc. już zostało zagospodarowanych. W gminie działa także cały szereg firm zarówno produkcyjnych, jak i usługowych, w tym m.in. kopalnia wapienia. Gdyby licząca około 1,7 tys. mieszkańców wieś Morawica stałaby się miastem, nie byłaby najmniejszym spośród (wówczas 33) miast regionu. W rankingu liczby mieszkańców "wyprzedziłaby" takie miasta jak Stopnica, Działoszyce czy Skalbmierz. Jak przypomniał w rozmowie z PAP wójt, miejscowość zyskałaby pewien rodzaj prestiżu, nie tracąc przy tym różnego rodzaju finansowych przywilejów związanych na przykład z rozdziałem dotacji. Stałoby się tak dopiero, gdyby przyszłe miasto Morawica przekroczyło 5 tys. mieszkańców. "Do tego akurat daleka droga" - podkreślił Buras. Nadanie gminie lub miejscowości statusu miasta i ustalenie jego granic jest uprawnieniem rządu. Rozporządzenie w sprawie przyznania praw miejskich może być wydane na wniosek zainteresowanej rady gminy, uzupełniony o uzasadnienie, opis konsultacji społecznych, mapy oraz opinię wojewody. Władze miejscowości czy gminy, która chce zmienić swój status na miejski, muszą zwrócić się z odpowiednim wnioskiem do ministerstwa odpowiedzialnego za administrację. O przyznaniu praw miejskich decyduje spełnienie kilku kryteriów. O prawa miejskie mogą starać się m.in. miejscowości, które mają zwartą zabudowę przestrzenną i odpowiednią infrastrukturę techniczną - kanalizację, oczyszczalnię ścieków, wodociągi, placówki oświatowe i kulturalne. Miejscowości te powinny liczyć powyżej 2 tys. mieszkańców, zatrudnionych w większości poza rolnictwem. Dodatkowym argumentem branym często pod uwagę przez rząd jest posiadanie w przeszłości praw miejskich. Nie może go przedłożyć Morawica, która miastem nigdy w swojej historii nie była. Jeśli mimo tego procedura uzyskania praw miejskich powiodłaby się, miejscowość będzie pierwszą po 1989 roku na Kielecczyźnie, która otrzymałaby je po raz pierwszy. Biorąc pod uwagę ustawowe terminy, Morawica mogłaby stać się miastem najwcześniej w 2017 roku. Zmiany formalne związane z uzyskaniem statusu miasta nie są znaczne. Wójt miejscowości staje się w takim wypadku burmistrzem, a rada gminy przekształci się w radę miasta.